W końcu są !!!
W poniedziałek 14 listopada przyjechały wreszcie okna,drzwi i brama garażowa.
Nie obyło się bez problemu.Okazało się ,że drzwi maja inny witraż niż był zamówiony...Jest złoty a my zamawialiśmy srebrny.Mają przyjechac wymontowac ten i wstawic dobry.Nie do końca mi się to podoba,mieli prawie 2 miesiące i nie wyrobili się ze zrobieniem odpowiedniego.Teraz będą grzebac i jeszcze coś uszkodzą.Zobaczymy.Póki nie zapłacone to można prosic o zrobienie nowych.
Założyliśmy też już alarm i od czwartku działa elektryk.Potem jeszcze hydraulik i koniec na ten rok.
Ostatnio też mamy dylemat odnośnie ogrzewania.Mamy miec eko groszek ale wszyscy tzn znajomi,sąsiedzi mówią zeby podłączyc ogrzewanie gazowe.Gaz mamy w drodze ,przed działką.Jest tylko jeden problem (trochę może infantylny..:)) ja się trochę gazu obawiam:) Kuchenkę będę miała na prąd, więc czy nie jest to absurdem ,że ogrzewanie byłoby na gaz?
Może ktoś mądrzejszy doradzi nam co robic?
Oto kilka zdjęc ze stanu obecnego.
Pozdrawiam.Karolina